W dniach 20-23 czerwca w Błoniu k. Tarnowa 50 osób brało udział w kursie Jan. To był cudowny czas Bożego działania. Odkrywania siebie w roli ucznia, a także Jego miłości, która pozwala wytrwać do końca. Cieszymy się obecnością sióstr zakonnych ze Zgromadzenia Matki Bożej Miłosierdzia oraz kleryków Zakonu Pijarów, a także uczestników z innych diecezji w Polsce. Panie, wszystko możemy w Tobie, który nas umacniasz!
FOTORELACJA:
ŚWIADECTWA:
Bóg z miłością Ojca pokazał mi, że relacja z Nim samym jest najważniejsza, że nawet najlepsze rzeczy, sprawy, relacje nie dadzą mi tego, co On sam chce mi dać.
~ Sławek, l. 39
Pan Bóg dał mi świadomość, że „łamie mnie” z miłości, że w ten sposób oczyszcza mnie. Niezgoda i niezrozumienie różnych trudności i problemów teraz staje w całkiem innym świetle. Widzę sens formacji i jestem jej teraz świadoma, i gotowa, by z Panem przejść przez wszelkie trudności.
~ Kinga
Bóg otworzył mi drzwi serca na wszystko, co przyjdzie. Uczynił mnie gotową do przyjęcia Jego planów. Uwolnił mnie od lęku, że sobie nie poradzę i pozwolił mi całkowicie zaufać Jego planom, Jego woli. Doświadczyłam pierwszy raz w życiu takiej wolności, zaufania, powierzenia się Jego dłoniom. Wierzę, że uzdolni mnie do przyjęcia wszystkiego, do czego mnie zaprosi i nie patrzę już na moje możliwości.
~ Anna Maria
Na kursie Bóg wskazywał mi, że mimo że zdecydowałem się pójść za Nim, wciąż jest wiele przestrzeni i rzeczy, które opóźniają moją wędrówkę za Nim. Istotne również było doświadczenie wspólnoty osób, poznawania jak Bóg działa w ich życiu, jak wiele spraw mimo przeciwności są w stanie poświęcić i zaufać Mu w prowadzeniu.
~ Krzysiek
Bóg do szpiku kości dał mi odczuć, jak mocno jestem prowadzona przez Ducha Świętego i że jestem gotowa do misji. Chwała Panu!
~ Renata, l. 51
Na kursie spotykałem Pana we wszystkich okolicznościach i wydarzeniach dnia. Szczególnie poruszyły mnie świadectwa ekipy – piękno Ojca było dla mnie odkryciem. Bóg otworzył okno, idę śmiało z Nim w przyszłość. Amen
~ Władysław
Na kursie doświadczyłam przytulenia do Serca Boga i słuchania Jego bicia. Poczułam wezwanie do bycia w Kościele poprzez częste uczestnictwo we Mszy Świętej.
~ Renata, l. 50