„Chcę siedzieć u Twoich stóp, karmionym przez Ciebie być,
odpocząć przy boku Twym, czuć bicie serca…”

Słowa tej piosenki nie tylko nie schodziły z ust uczestników Kursu Jan, ale były też ich żywym doświadczeniem. Cztery dni spędzone u stóp Nauczyciela i Mistrza były czasem karmienia się Jego Słowem, odpoczynku przy Jego boku i we wspólnocie, a także wsłuchiwania się w pragnienia Jego serca wobec nas. To również czas ważnych, choć niełatwych życiowych decyzji.

Nie można ewangelizować bez uczniostwa. Od tego zależy skuteczność ewangelizacji. Najpierw uczniostwo, potem niesienie światu Dobrej Nowiny.~ ks. Artur Sepioło

Kurs prowadzony był przez Szkołę Nowej Ewangelizacji Jezusa Zmartwychwstałego z Gliwic wraz z jej Dyrektorem – ks. Arturem Sepioło. Uczestniczyło w nim ponad 100 osób z różnych środowisk. Prócz członków naszej wspólnoty byli to także członkowie Duszpasterstwa Akademickiego „Tratwa” w Tarnowie, Odnowy w Duchu Świętym w Limanowej, SNE Bytom, SNE Gliwice, oraz grupa ewangelizatorów świeckich i zakonnych ze słowackiego Preszowa. Bogu niech będą dzięki za to, że pozwala nam mieć udział w poszerzaniu Jego Królestwa, także poza granicami kraju.

Prosimy Cię, Jezu, nasz Jedyny Nauczycielu i Mistrzu, byśmy wytrwali w Twojej szkole uczniostwa i odrzucali wszystko, co sprzeciwia się Twojej nauce. Amen!

FOTOGALERIA TUTAJ (klik)

ŚWIADECTWA:

Kurs Jan to zbiór konkretów, zadań dla mnie, aby stać się uczniem Mistrza, aby formować siebie, podążać za Chrystusem we wspólnocie i życiu codziennym. Piękny kurs, który jest kolejnym etapem w moim nawróceniu. ~ Mariusz

W czasie tego kursu Bóg pomógł mi podjąć decyzję o pozostaniu w mojej wspólnocie – miałam ostatnio problem z czasem. Dużo oświecił mnie, dzięki prowadzonym konferencjom, dał mi poznać wiele błędów, które popełniałam. ~ Ewa

Bóg upewnił mnie, że jestem Jego umiłowanym dzieckiem bez względu na to, jaki jestem, że wszyscy jesteśmy Jego dziećmi, dziedzicami. Cały kurs pokazał mi moje uczniostwo, takie trochę kulawe, mizerne. Była taka myśl, że nie wytrzymam w Jego obecności…Ale jeśli nawet masz pustkę, oskarżenia, trwaj przy Nim! ~ Jarek

W czasie kursu Bóg uzdrowił moją relację z samą sobą – wybaczył mi, okazał miłosierdzie i pokazał Jego ogromną miłość do mnie. ~ Natalia

Znowu zapragnęłam więcej Jego obecności, intymności, tego, by kształtował moje serce jak serce ucznia. ~ s. Helena

Bóg pozwolił mi spojrzeć na moje życie i wydarzenia, jako na proces oczyszczania. Mimo że było wiele trudnych wydarzeń, odczuwam pokój i wdzięczność za to oczyszczanie. Czuję się teraz bliżej Niego – czuję Jego czułość, opiekę, rękę w tym wszystkim. Bóg przeprowadził też proces sprzątania w moim małżeństwie i zbliżył nas do siebie. ~ Ania

Podjęłam decyzję, żeby radykalnie iść za Jezusem i budować bliskie relacje. ~ Beata

Bóg uświadomił mi moje słabości, pokazał mi, że mam nad sobą pracować, że chce mnie formować na nowo, na swoją uczennicę, którą bardzo kocha, że On jest Źródłem, z którego mam czerpać, aby żyć w prawdzie. ~ Gosia